Ależ niezwykłego gościa mieliśmy w ubiegły piątek w naszym przedszkolu! Odwiedził nas Pan Wojciech Siek, który jest prawdziwym rzeźbiarzem!
Potrafi również grać na instrumentach, malować i zajmuje się konserwacją zabytków, ale przedszkolakom postanowił opowiedzieć właśnie o rzeźbiarstwie.
Pan Wojtek pokazał naszym przedszkolakom, że pracownia rzeźbiarza to naprawdę fascynujące miejsce. Podczas krótkiej wizyty zaprezentował kilka technik i stylów rzeźbiarskich, wykonując wraz z dziećmi płaskorzeźbę na kamieniu i twarz wyrytą drewnie . Nie zabrakło też formowania w… styropianie! Mnogość materiałów, z których powstać może dzieło sztuki może przyprawić o ból głowy. Mamy przecież drewno, glinę, gips, metal… Prawdziwy artysta potrafi tworzyć w każdym surowcu.
Oprócz wspólnego tworzenia, był też czas na teorię. Dowiedzieliśmy się jakie są etapy powstawania rzeźby – to zaskakujące, że od pomysłu do uroczystego odsłonięcia wiedzie tak dłuuuga droga. Poznaliśmy również narzędzia jakimi posługuje się artysta-rzeźbiarz, zarówno te podstawowe jak i bardziej zaawansowane. Rzeźba to, wbrew pozorom, nie tylko młotek i dłuto.
Na koniec każda z grup otrzymała odpowiedź na najbardziej nurtujące pytanie – kto może zostać rzeźbiarzem? Każdy! Potrzeba tylko odrobiny talentu, bardzo dużo pasji, zaangażowania i jeszcze więcej ciężkiej pracy . Musi mieć też wyrozumiałych rodziców, bo rzeźbienie w domu może skutkować niezłym bałaganem . Trzeba trochę nabrudzić, ale efekt rekompensuje wszelkie niedogodności!
PS Czy wiecie, że Pan Wojtek jest m.in. autorem repliki pomnika Tadeusza Kościuszki umiejscowionej na placu Żelaznej Bramy przed pałacem Lubomirskich w Warszawie? Dokładnie taka sama figura stoi naprzeciw Białego Domu w Waszyngtonie!